Ever postanawia zrobić, co tylko w jej mocy, by ratować ukochanego. Przenosi się do Summerlandu – krainy, w której poznaje nie tylko sekret przeszłości Damena, ale także starożytne księgi, kryjące tajemnicę podróżowania w czasie. Zbliżająca się „błękitna godzina” to jedyny moment, kiedy można odwrócić bieg historii. Ever musi wybrać – czy cofnąć wskazówki zegara i uratować rodzinę przed wypadkiem, czy zostać w teraźniejszości i walczyć o Damena, który z każdym dniem traci siły.
Moja opinia: Książka znowu napisana łatwym do zrozumienia tekstem i ciekawym stylem. Nie wiem jednak dlaczego ta część podobała mi się nieco mniej niż "Ever". Może to dlatego, że wszystko wydawało mi się takim nawałem, a także takim "pogmatwańcem". Czasem ciężko było mi zrozumieć główną bohaterkę i ogólną akcję. Sama postać Romano była dla mnie nie do zrozumienia na początku. Jednak z czasem akcja się rozkręca. Akcja z Riley po powrocie Ever była cudowna;) Niestety nasza "kochana" Ava okazała się głupią pindą. Z góry przepraszam za to określenie, ale tak to mnie jeszcze żadna postać książkowa nie wkurzyła. Ever okazała się łatwowierną, niezbyt mądrą nastolatką. No bo, przepraszam, ale komu byście zaufali? Komuś kto prawie zabił wam chłopaka, groził wam itp.czy komuś kto już wcześniej wam pomógł? No dla mnie odpowiedź jest oczywista. Bardzo was wszystkich przepraszam, że piszę w taki sposób, ale naprawdę nie umiem wyrazić swojego, niestety, rozczarowania postawą głównej bohaterki. Mimo wszystko, "Błękitna godzina" jest kolejną dobrą książką Alyson Noel i kiedy będę się zabierała za "W cieniu klątwy" Mam nadzieje przeżyć kolejne świetne przygody z Ever i Damenem. Bo "Miłość nigdy nie umiera" ;) Zachęcam do przeczytania.
Buziaki,
Pati
Właśnie ją podczytuje ;)
OdpowiedzUsuńA mnie nawet się podobała, jednakowoż znasz moje zdanie na temat Avy ;)
OdpowiedzUsuńMnie również odrobinę zirytowało zachowanie Ever, szczególnie jej naiwność, ale w całości książka jak dla mnie bardzo dobrze się prezentuje.
OdpowiedzUsuńMOże kiedyś i przeczytam, lecz jak na razie mnie nie ciągnie.
OdpowiedzUsuńWiele słyszałam o tej książce, ale nie miałam okazji się z nią zapoznać. Może kiedyś to nastąpi i może mi się nawet spodoba xD
OdpowiedzUsuńToday1.blog.onet.pl
Kolejne tomy zazwyczaj bywają słabsze. Autorzy najlepsze pomysły wykorzystują zaraz na początku zamiast dawkować je po trochu.
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu iść do biblioteki albo ściągnąć ebooka tej serii bo coraz bardziej mnie ciągnie do niej.
OdpowiedzUsuńJeszcze nie słyszałam o tej serii, może kiedyś nadrobię zaległości.
OdpowiedzUsuńNie dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś zdecyduję się na tę serię ;)
OdpowiedzUsuńNa razie szukam "Ever" :)
OdpowiedzUsuńWydaje się bardzo ciekawa i chętnie ją przeczytam.
OdpowiedzUsuń